Oznaczyłem w nim fale trendu spadkowego i właśnie w tym tkwi ewentualny błąd. Za sprawą pierwszej fazy spadku rozpoczętego w kwietniu mogłem błędnie wyznaczyć koniec całego impulsu spadkowego. Z perspektywy dzisiejszego dnia jestem skłonny powiedzieć, iż koniec fali piątej impulsu spadkowego miał miejsce 01.07 a nie w maju jak to przedstawiłem w materiale video. Co z tego wynika? Myślę że ostatnie, dość energiczne wzrosty to korekta całej "piątki" spadkowej i z dużym prawdopodobieństwem(strefa oporu i harmoniczne ABCD) można powiedzieć, iż obecne poziomy to szczyt tej korekty. Innymi słowy błąd wyniósł co prawda kilkadziesiąt punktów ale SL nie powinien był pozwolić na aż taką stratę. Myślę, że zarówno geometria rynku jak i sygnały sprzedaży na oscylatorach przyczynią się do rozpoczęcia spadków, być może już od jutra, a od testu wsparcia na poziomie ok. 2430 zależeć będzie czy będzie to tylko korekta spadkowa czy nowy impuls spadkowy. Osobiście stawiałbym na to drugie a to oczywiście za sprawą układu fal i to nie tylko w okresie ostatnich 3 miesięcy. Wszystkich zainteresowanych otrzymywaniem bezpłatnych raportów na temat sytuacji giełdowej a także materiałami szkoleniowymi z zakresu inwestowania na giełdzie zapraszam do zapisywania się na listę(u góry po prawej stronie jest formularz).
Posty
"Muszę przyznać, że po bardzo szczegółowej analizie doszedłem do wniosku, iż być może popełniłem błąd" Nie być może tylko na pewno! Pana scenariusz się nie sprawdził. Ludzie stracili pieniądze i ładnie i uprzejmie by było jakby ich Pan przeprosił. Teraz to już nie trzeba być "spełnionym graczem" żeby wiedzieć że po takich wzrostach należy się korekta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Widzę że nie chce Pan zauważyć podwójnego dna na tym wykresie...
OdpowiedzUsuńSłuchaj "anonimie" jeśli jesteś graczem giełdowym to powinieneś wiedzieć, iż każdy jest tylko i wyłącznie sam odpowiedzialny za swoje inwestycje. Czytać można wszystko ale kierować trzeba się swoimi "systemami" i przemyśleniami. Kto tego nie rozumie to giełdę powinien omijać z daleka. Może tylko zlecić zarządzanie swoimi aktywami i płacić za to. Jak już będzie płacił to musi wymagać. Ja nikomu nie doradzam za pieniądze i trudno abym brał odpowiedzialność za kogoś transakcje. Poza tym dla jednego był to mocny wzrost a dla drugiego mało znacząca korekta, jeden gra w ciągu dnia a drugi kupuje na kilka tygodni czy miesięcy i nie ma tu znaczenia czy mówimy o akcjach czy kontraktach. Jeśli ktoś chce załadować setki czy tysiące pozycji to nie zrobi tego na przestrzeni kilku czy kilkunastu punktów. Na tym kończę wszelkie dywagacje na takie tematy.
OdpowiedzUsuńdziwię się że wogóle padają tu jakieś słowa krytyki pod adresem Pana Dariusza>> to że wtedy się \\\\\\\\'pomylił" jest rzeczą naturalną>> Te analizy są poprawne z punktu widzenia techniki i to jest ich plus>> Ja nie zawierzam im w ciemno tylko częściowo sugeruję się nimi w swoich inwestycjach>>Obecne odbicie być może jest falą "B" korektą spadków>> przekonamy się jednak dopiero po obraniu kierunku przez indeksy>> Ja widzę na indeksie Wig 20 formację ORGR z potencjalnym zasięgiem około 2560 pkt>> Skłania mnie to do wysunięcia hipotezy że indeksy narysują nam podwójne szczyty i dopiero zaczną się spadki>> może być powtórka z roku 2007 tylko na nieco niższych poziomach>>
OdpowiedzUsuńTaa... jak się uda to "chwalcie mnie jestem bogiem miałem rację", a jak nie to "wasza strata ludzie". Ja mówię tylko o wzięciu odpowiedzialności za to moralnie, nic więcej. Gdyby ktoś Pana zatrudniał to wtedy mógłby mówić o zadośćuczynieniu finansowym, ale ja mówię o zwykłym "sorry spieprzyłem, pomyliłem się kolejny raz, ale postaram się następnym razem wziąć pod uwagę więcej okoliczności i uwag o których pisaliście"
OdpowiedzUsuńPan się po prostu nie umie przyznać do błędu, jest strasznie wrażliwy na punkcie własnej osoby i nieprofesjonalny.
Widzę Panie Dariuszu, że ma Pan jakiegoś anonimowego natręta który czeka na rybę a wędką gardzi. Osobiście dziękuję za analizy, przydają się.
OdpowiedzUsuńDo anonimowego: daj sobie spokój. W komentarzu do wpisu gdzie jest napisane "Muszę przyznać, że po bardzo szczegółowej analizie doszedłem do wniosku, iż być może popełniłem błąd" zarzucasz autorowi że nie umie się przyznać do błędu.
Ty krytykancie zajmij sie czyms pozytecznym, bo na tym blogu robisz tylko wielki smrod. Chcialbys, zeby ci na tacy podac wszystko w dodatku za darmo.... nie trafiles z inwestycja? To Twoj problem, jak masz leb na karku to kombinuj, a nie to zajmij sie np plantacja buraka cukrowego.... tam wszystko jest znacznie prostrze.
OdpowiedzUsuńWez tylko jedno pod uwage: na swiecie tylko 1% inwestorow potrafi dobrze policzyc fale, a reszcie chwala za to, ze sie w ogole tego podejmuja. Ten, ktoremu sie to uda moze zarobic krocie, zarabia tylko garstka, ty do niej nie nalezysz, ale to nie jest miejsce do wyladowywania swoich frustracji.
Za niski poziom żeby z Wami Panowie dyskutować, ja wytykam błędy Pana Dariusza merytorycznie. Nie jestem tym co tam w ostatnim wpisie pisał tak wulgarnie. Tutaj też nikogo nie obraziłem. Mam po prostu często odmienne zdanie i myślę że krytyka jest pożyteczna i działa na korzyść w przyszłości. Jakim trzeba być bezmyślnym żeby pisać że zainwestowałem zgodnie z sugestią Pana Dariusza skoro zawsze jestem przeciwnego zdania i o tym piszę. W poprzednim wpisie wspominałem że indeks bull/bears świadczy o czym innym niż mówi Pan Dariusz, byliśmy też na niskich poziomach i było duże wyprzedanie, kończył się okres strachu o zadłużenie w UE a przynajmniej mówienia o tym strachu. Dlatego prognoza Pana Darka się nie sprawdziła. Według mnie też błędem jest opieranie się tylko i wyłącznie na analizie technicznej i chciałem skłonić Pana Darka żeby wziął też w swoich analizach też to co się dzieje na świecie. A Wy chcecie mi odbierać prawo do krytyki? a co Wy jesteście? cenzura? Kim jesteście że mi będziecie tego zabraniać? Dziwie się tej agresji i Waszej i Pana Darka.
OdpowiedzUsuńAle się forumowisko zrobiło. A ja jestem wdzięczny za te analizy. Poprzednio po ogłoszeniu spadków na drugi dzień kupiłem kilka spółek i jak sprzedałem po tygodniu to miałem na czysto 12 tysięcy. W piątek znowu zrobiłem wejście i w związku z tą analizą spokojnie powinien w tydzień zarobić drugie tyle. A jak nie zarobię tyle to też się nic nie stanie.
OdpowiedzUsuńNic się nie stało, Panie Darku nic się nie stałoooo, nic się nie stałooo :)
OdpowiedzUsuńNo i wygląda mi na to, że ten tydzień znowu będzie spadkowy tak jak i tamten ;) a ja znowu zarobie drugie tyle. Czekam na inf kiedy zacznie rosnąć, żeby sprzedać. W sumie to po 2 tygodniach "spadków" może warto by było sprzedać bez podpierającej to analizy.
OdpowiedzUsuńZatem Panie Dariuszu proszę tak robić analizę żeby wyszły spadki, w końcu powinno się udać. Jak to mówią do trzech razy sztuka. Tylko co jak z analizy wyjdzie mimo wszystko, że będzie rosnąć? No w końcu to tylko analiza a nie wróżba, można się mylić i tak wie się swoje.